W minioną niedzielę w Meskalu gościł Zhenia. Głos faktycznie bezwzględny, ekspresja potężna i osobowość niebanalna. Nieprawdopodobnie w pojedynkę czaruje muzyką, mimiką, słowem. To przyjemność słuchania w hipnozie patrzenia. No i rosyjski język, co służy melodii zawsze dobrze. Nawet jeżeli w swej ułomności lingwistycznej, przychodzi nam zamiast sensu słów wyłapywać jedynie skrawki znaczeń, to Zheni słucha się z przejęciem. Każdy wers, każdy gest oznacza, a ton, krzyk, grymas wymusza zaangażowanie, oka, ucha i umysłu. Zhenia to człowiek sam w sobie, jest tym, co tworzy - całością, z której się nie wybiera, lecz przyjmuje wszystko co daje. Myślę, że wielu może się podobać, ma coś magicznego w sobie, w głosie, w tym jak się układa wobec świata. To postać, którą się zapamiętuje...i to dobrze. Bo to dobre wspomnienie. Jednak niech nie żałują Ci, którzy Zheni nie zdążyli zobaczyć, bowiem kolejna okazja będzie już 6 grudnia w O.T. Maski, gdzie Zhenia zagra wraz ze swoim zespołem Periferija, w ramach 13 festiwalu Teatralnego Maski.
Rozdzielnia: Dziś Twój solowy koncert w klubie Meskal, to już nie pierwszy Twój koncert tutaj. Co specjalnego przygotowałeś na dzisiejszy wieczór?
Zhenia: Przygotowałem mnóstwo improwizacji i zamierzam przekazać masę pozytywnej energii.
Rozdzielnia: Grasz też w zespole Periferija. Pochodzicie z Rosji, ale mieszkacie w Hamburgu. Czy często koncertujecie w Polsce?
Zhenia: Bardzo się cieszę, że mogę dziś koncertować w Waszym kraju. Bardzo chętnie koncertujemy w Polsce. Oczywiście koncertów byłoby jeszcze więcej, im większe byłoby zainteresowanie naszą muzyką.
Rozdzielnia: Z tego co wiem, to już Twój nie pierwszy koncert w Poznaniu? Czy lubisz Poznań?
Zhenia: Oczywiście, że lubię Poznań! Piękna energia, piękni ludzie tutaj mieszkają! Polubiłem to miasto od pierwszej wizyty.
Rozdzielnia: Jak bardzo różni się solowa muzyka Zheni od muzyki zespołu Periferija?
Zhenia: Różnica jest taka, że jak występuję sam, śpiewam swoje solowe, a także znane rosyjskie piosenki w swoich aranżacjach i przez to wyrażam siebie, swoją energię, swoją ekspresję. Natomiast, kiedy występuję razem z zespołem, wszyscy razem wnoszą do projektu coś indywidualnego, od siebie. Dzięki temu powstaje coś więcej. Skład mamy bardzo poszerzony, pojawił się akordeon. Wszystkie nasze instrumenty tworzą niezwykłą muzyczną mieszankę.
Rozdzielnia: Swoim koncertem wieńczycie Festiwal Teatralny Maski. Słyszałam, że zamierzacie na tę okazję przygotować jakąś niespodziankę- przebieracie się w kostiumy teatralne?
Zhenia: Takiego koncertu u nas jeszcze nie było. To prawda- szykujemy niespodziankę. Poza tym, że zamierzamy się przebrać, również atrakcją będą rzeczy zainscenizowane teatralnie. Zagramy także nasze nowe utwory. Przekonajcie się osobiście!
Projekt muzyczny Periferija powstał w 2005 roku z inicjatywy Zhenja, kompozytora i wokalisty zespołu, który już wcześniej grywał na ulicach i klubach Niemiec, Rosji czy Litwy. Zespół zagrał pierwszy koncert jeszcze w 2005 roku w Hamburgu dając początek kolejnym w Niemczech, Polsce i Rosji. W 2008 roku znaczna część muzyków obecnych przy zakładaniu zespołu wycofała się na rzecz projektów, które miały lepiej spełniać ich oczekiwania. Dziś, w 2009 roku, zarówno skład zespołu, jak i jego repertuar znacząco się zmienił w porównaniu do początków. W obecnej twórczości Periferija można dostrzec szeroką gamę wpływów i styli sięgającą od rosyjskiego folk-rocka po funk i ska. Wciąż jednak, charakterystycznym elementem Periferija pozostają rosyjskie słowa utworów. Stawia ich to w roli kulturowych i duchowych spadkobierców w długiej tradycji rosyjskiego rocka.
MySpace
Uau. Duzo energii, energia.
OdpowiedzUsuń